W dniu 16 października 2019 roku odbyła się ostatnia część 86 posiedzenia Sejmu VIII kadencji. W trakcie głosowania przyjęto nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym w zakresie tzw. korytarzy życia i jazdy „na zakładkę”. Mimo obaw środowiska SKP nie doszło do ostatecznego głosowania nad projektem 2985 nowelizującym ustawę w zakresie implementacji Dyrektywy 2014/45/UE, której skutki doprowadziły by do zniszczenia przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów. Projekt upadł i mamy nadzieję, że w tej postaci już nigdy nie do Sejmu.
A tymczasem Sejm w nowym składzie zbierze się zapewne w niedługim czasie by się zorganizować i wyłonić Rząd. W skład rządu wejdzie również minister ds. transportu. Nie wiadomo jeszcze jakie to będzie ministerstwo i kto nim pokieruje personalnie. Wiadomo natomiast, że potrzebne jest nowe, bardziej przyjazne podejście do przedsiębiorców, w tym naszego środowiska i zrozumienie wśród urzędników ich służebnej roli wobec tych, którzy tworzą pomyślność kraju i przyczyniają się do tworzenia wzrostu gospodarczego.
Dlatego zamierzamy zabiegać o takie zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym, które nie tylko zaimplementują Dyrektywę 2014/45/UE do polskiego systemu prawnego w koniecznym zakresie, ale także o inne uczciwe rozwiązania dla SKP, w tym w szczególności aktualizację 15-o letniej tabeli opłat za badania techniczne pojazdów.
Konieczne jest także wiele innych zmian organizacyjnych i personalnych. Transportowy Dozór Techniczny widzimy jako część Urzędu Dozoru Technicznego, działającego sprawnie i przyjaźnie dla Przedsiębiorców, jednostki z ponad 100 letnią tradycją. Nie powinno być tak, jak miało to miejsce w ostatnim czasie kiedy urzędnicy wysokiego szczebla wzajemnie sobie podlegają i tworzą przepisy niszczące przedsiębiorców, kłamią publicznie i szkodzą Rządowi i obywatelom. To niedopuszczalne!
Media elektroniczne obiegły ostatnio informacje jakoby Policja wyręczała diagnostów, a sponsorzy tych sensacji ubolewali, że Prezes PiS wycofał ustawę implementującą Dyrektywę 2014/45/UE i Polska będzie teraz płacić kary za brak tej implementacji. Ta fałszywa troska sprowadza się tak naprawdę do troski o własny biznes bo mniej samochodów zostanie zezłomowanych, może mniej naprawionych i oczywiście mniej zakupionych nowych pojazdów. Jeśli chodzi o kontrolę Policji na drogach to bardzo dobrze, że kontrolują. Taka jest ich rola. Pojazd przebywa na stacji kontroli pojazdów tylko w jeden z 365 dni w roku, a eksploatowany jest przez wiele dni i jego stan techniczny ulega ciągłej zmianie. To bardzo dobrze, że są kontrole policyjne. Szkoda tylko, że mandat za brak badań technicznych wynosi 50 złotych podczas gdy koszt badania technicznego to kwota 98 złotych. Mandat powinien być pięciokrotnie wyższy niż obecnie żeby się nie opłacało jeździć bez ważnych badań technicznych. Autorom tych troskliwych tekstów sugerowałbym by skupili się na przekonywaniu Rządu do proinwestycyjnych rozwiązań i wspieraniu zakupów nowych pojazdów zamiast krytykować przedsiębiorców SKP działających także w ich własnej branży. Zainteresowani wiedzą co mam na myśli. Niech każdy pilnuje swojego podwórka i „widzi pod nosem, a nie pod lasem.”
Nasze Stowarzyszenie z uwagą śledzi wydarzenia polityczne i wszystko to co dotyczy branży SKP. Nie ustajemy w działaniach by eliminować patologię i proponować uczciwe rozwiązania i jasne, przejrzyste przepisy. Każdy, kto popiera taką postawę może być naszym sympatykiem i wspierać nasze działania. To tak niewiele kosztuje. Jeśli sami nie przypilnujemy naszych spraw to nikt za nas tego nie zrobi lepiej. Nie traćmy więc czasu. Bo idą nowe czasy i nowe zadania. Serdecznie zapraszamy!
Źródło: informacja własna.